Richard Dawkins - Bóg urojony


W "Bogu urojonym" Dawkins nie pisze (przynajmniej nie bezpoÅ›rednio) o biologii. "Bohaterem" jego książki jest religia i relacje miÄ™dzy naukÄ… a religiÄ…. Dawkins z caÅ‚Ä… mocÄ… swojej wiedzy, talentu i intelektu wprost i bezpoÅ›rednio odrzuca religiÄ™ i wszelkie jej roszczenia. Zaczyna od tego, że ukazuje faÅ‚sz zaÅ‚ożeÅ„ logicznych wierzeÅ„ religijnych, a potem - miÄ™dzy innymi - pisze o ewolucyjnych korzeniach teizmu. Dawkins nie oszczÄ™dza bogów we wszelkich ich postaciach - kieruje ostrze swej krytyki zarówno przeciw cierpiÄ…cemu na obsesjÄ™ seksualnÄ… krwawemu tyranowi Starego Testamentu, jak i przeciw znacznie Å‚agodniejszemu (acz wciąż nielogicznemu) "Boskiemu Zegarmistrzowi", "odkryciu" oÅ›wieceniowych myÅ›licieli. Rozpoczyna swÄ… krytykÄ™ od logicznej wiwisekcji najczęściej przywoÅ‚ywanych argumentów za istnieniem Boga i na ich podstawie wykazuje, że jakakolwiek Istota Najwyższa jest bytem w najwyższym stopniu nieprawdopodobnym. W kolejnych rozdziaÅ‚ach możemy przeczytać o tym, w jaki sposób religia - a raczej wszelkie religie (rozróżnienie miÄ™dzy krzyżem, gwiazdÄ… Dawida a póÅ‚księżycem ma dla Dawkinsa znaczenie drugorzÄ™dne) staje siÄ™ obfitÄ… pożywkÄ… dla wojen, niewyczerpanym źródÅ‚em bigoterii i dyskryminacji oraz narzÄ™dziem upoÅ›ledzenia dzieci. FascynujÄ…cÄ… lekturÄ™ stanowiÄ… rozdziaÅ‚y, w których Dawkins - tym razem jako biolog - poddaje miażdżącej krytyce dorobek nowych kreacjonistów, czyli (pseudo)naukowe ataki na ewolucjonizm.
Info
zawartość: pdf, epub
rodzaj kompresji: zip
rozmiar pliku: 5.5 MB